niedziela, 28 czerwca 2009

Wakacyjny rozjazd ludków z "Gertrudy"

Tuptuś zwołuje spotkanko na "Gertrudy" przed wakacyjnym rozjazdem. Daaaawwwwnnnnnoooo tam nie gościłam. A tak wiele przez ostatnie miesiące się wydarzyło: ognisko u Hansa na forcie, otwarcie pubu Łodzi Kaliskiej na Floriańskiej, występy kabaretu z Blicha, koncerty Bluesa z jego nowym zespołem...
Siedzimy, gadamy. Stoimy, gadamy. Łazimy po pokojach, gadamy. Sporo ludzi zawitało. Nawet jacyś obcokrajowcy się nawinęli. Marcel planuje wyjazd do Indii na pół roku. Ekipa z Grabówki i towarzysząca jej dalsza otoczka nakręca wyprawę na Rainbow w ukraińskie Bieszczady. Mam ochotę również tam się wybrać, ale póki co czasowo jest to nierealne. Szkoda, wielka szkoda. Mam jeszcze w pamięci czeski Rainbow na szczycie góry Klastov. Pięknie było!!! Naprawdę.