poniedziałek, 12 maja 2008

Skromność wielkiego człowieka

Wspomnienie o Irenie Sendlerowej:

"Powiedziała mi, iż nie jest ona żadną bohaterką, tylko człowiekiem i podkreśliła, że nie ma ani dobrych czasów, ani złych czasów, wystarczy tylko być dobrym człowiekiem. (...) "Człowiek dobry zawsze będzie rozumiał drugiego człowieka, niezależnie od tego w jakiej sytuacji on się znajduje, a zły człowiek zawsze będzie szkodzić drugiemu człowiekowi". - naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

"Tak wielcy bohaterowie, którzy tak wiele robili, robią tak mało szumu wokół siebie" - ks. A. Boniecki.

Samobójstwo Zygielbojma

Szmul Zygielbojm popełnił samobójstwo w Londynie. Jego akt desperacji sprzed 65 lat był wynikiem obojętności m.in. USA i Wielkiej Brytanii na to, co działo się na ziemiach polskich będących pod okupacją niemiecką. A przecież raport Pileckiego był znany, nadto liczne informacje i apele wysyłane do rządów tych państw mówiły o wszystkim. Nikt na Zachodzie nie kiwnął palcem, by ratować biednych Żydów mordowanych setkami w niemieckich obozach koncentracyjnych.
A teraz - ile jest fundacji, stowarzyszeń, organizacji w USA i na zachodzie Europy, które zbijają kapitał finansowy na ofiarach II wojny światowej? Przedsiębiorstwo holocaust pracuje pełną parą.

"Śmiercią swoją pragnę wyrazić najsilniejszy protest przeciw bierności, z którą świat przygląda się i dopuszcza zagłady ludu żydowskiego." - tak napisał przed swym odejściem Sz. Zygielbojm.