poniedziałek, 9 lutego 2009
Wkuwanizm
"Gramatyka języka filmowego" - istna kobyła. Wkuwam jednak cierpliwie i powolutku. Najważniejsze, że wiedza ta z pewnością zaprocentuje. "Reżyseria filmowa. Ujęcie po ujęciu" czeka na swoją kolej.
Nowszy post
Starszy post
Strona główna