piątek, 10 lipca 2009

W hołdzie poległym o utrwalanie władzy ludowej


Posada Jaśliska. W centrum wsi pomnik poświęcony MO i SB. Z pobliskiego domu wychodzi starsza kobieta. Mówi, że boi się wojny, bo ponoć w wielkim świecie jest jakieś poruszenie. A ten pomnik - pamięta, jak się tu kiedyś strzelali.
- Za komuny, to wie pani, drogę my tu mieli taką, że same kamienie, no i ta komuna zrobiła nam elegancki asfalt. Teraz zniszczyli, bo wożą ciężkie towary, a z lasu drzewo - kloce, sągi takie. Za komuny wybudowali ludziom mieszkanie, takie bloki, niby z nadleśnictwa. A dziś? Dziś się nic nie dzieje. Dziura w budżecie na 30 miliardów!
Skarży się, że ma dach z eternitu. Nie, żeby jej to przeszkadzało, ale jacyś producenci blachy chcą na niej zarobić. A ona swoje wie i nie da się wykiwać. Idzie do sąsiadki.